Zwolennicy idei crowdfundingu od lat czekali na ustawę, która sformalizuje ten mechanizm pozyskiwania funduszy. Możliwe, że ich marzenie wreszcie się spełni. Projekt ustawy o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych został bowiem skierowany do konsultacji. Co to oznacza?
Czym jest crowdfunding?
Największym przeciwnikiem świetnych pomysłów, mogących przerodzić się w dobrze prosperujący biznes, jest pieniądz. Nawet najlepsza koncepcja nie wygra bowiem z brakiem odpowiednich funduszy. Od pieniędzy wszystko się zaczyna i na nich również kończy. Przedsiębiorcy, stawiający pierwsze kroki na rynku mają zatem niemały problem. Najczęściej zdolność kredytowa i możliwość wzięcia mniejszych pożyczek nie wystarcza do uzbierania kapitału, pozwalającego na realizację pomysłu. Wtedy z pomocą przychodzi crowdfunding. Ten mechanizm zyskuje coraz większą popularność w zakresie pozyskiwania środków na uruchomienie własnego biznesu. To finansowanie społecznościowe. Finansującymi są członkowie społeczności wirtualnych, rodzina, znajomi i wszyscy ci, którzy zechcą wspomóc dane przedsięwzięcie poprzez przelanie drobnej sumy pieniędzy na konto pomysłodawcy. Najczęściej w ramach podziękowania za okazane wsparcie, twórca projektu obdarowuje swoich sponsorów różnego rodzaju bonusami, związanymi z otwieranym biznesem – biletami na wydarzenia, spotkaniami, gadżetami i tak dalej.
Crowdfunding w prawie
W latach 30. XX wieku funkcjonowała w Polsce ustawa z dnia 15 marca 1933 r. o zbiórkach publicznych. Wtedy co prawda takie zbiórki, ze względu na panujący ustrój, miały dość ograniczoną swobodę istnienia, ale niewątpliwie był to swoisty zalążek crowdfundingu. Ustawa ta funkcjonuje do dzisiaj w formie ustawy z dnia 14 marca 2014 r. o zasadach prowadzenia zbiórek publicznych. Trzeba jednak przyznać, że nie ewaluowała i nie odpowiada obecnym potrzebom społeczności crowdfundingowych. Ta regulacja rozumie bowiem publiczne zbieranie pieniędzy wyłącznie jako działalność skierowaną na realizację celów publicznych. W polskim systemie prawnym brakuje zatem ustawy, pozwalającej na zbiórkę publiczną, urządzaną w interesie osobistym, a nie publicznym. Crowdfunding jest przy tym instytucją w pełni legalną, ale nie został w żaden sposób sformalizowany. Nie ma jednolitych zasad tworzenia takich inicjatyw, wymogów podatkowych oraz rejestracyjnych, warunków uczestnictwa oraz korzyści dla osób wspierających i finansujących.
Nadzieja w nowej regulacji
Zwolennicy idei crowdfundingu wiele oczekują zatem o projektowanej regulacji. Nie jest ona przy tym do końca polską inicjatywą. Ma bowiem związek z unijnym rozporządzeniem 2020/1503, ustanawiającym jednolite zasady prowadzenia działalności w zakresie crowdfundingu inwestycyjnego w całej Unii Europejskiej. Jak będzie wyglądała polska ustawa? Projekt zakłada wdrożenie pomysłów, uwzględnionych w rozporządzeniu unijnym. Poza tym platformy crowdfundingowe będą podlegały nadzorowi Komisji Nadzoru Finansowego. Crowdfunding stanie się też bezpieczniejszy dla finansujących, ponieważ podawanie nieprawdziwych informacji w ofercie finansowania społecznościowego będzie karane. Ponadto przewidziano dwuletni okres dojścia do maksymalnego progu oferty, czyli 5 milionów euro, jaką pojedynczy podmiot będzie mógł przeprowadzić za pośrednictwem platformy crowdfundingowej.
Kancelaria Magnet – wspieramy rozwój przedsiębiorstw
Specjaliści Kancelarii Magnet na bieżąco śledzą wszelkie zmiany w prawie. W szczególności zwracamy uwagę na te regulacje, które mogą pomóc naszym klientom w rozwoju biznesu. Idea crowdfundingu jest z pewnością godna rozważenia. W szczególności przez tych przedsiębiorców, którzy dopiero wchodzą na rynek albo chcą wdrożyć innowacyjny, ale dość kosztowny projekt.